kwi 26 2015

Lekcja 28


Komentarze: 0

 Rola rodzica jest traktowana zarówno jak rola naturalna, jak i rola z wyboru. Niektórzy chcą traktować rodzicielstwo jako łaskę, dar, a inni jako ponury i nigdy niekończący się obowiązek. Podstawową funkcją rodzicielską, której spełnienie stwarza możliwość normalnego rozwoju dziecka, jest zapewnienie mu poczucia bezpieczeństwa. Dla każdego dziecka lepiej jest, jeśli ma jakiegokolwiek rodzica, nawet takiego, który na nie krzyczy, jest niedelikatny, szarpie .. Dziecko jest w znacznie gorszej sytuacji, gdy jego rodzic wcale się nim nie interesuje. Żeby dziecko istniało i chciało mu się żyć, musi istnieć świadomość, że jest czyjeś, że komuś na nim zależy. Personalnie! Formuła TLC (Tender Loving Care – opieka pełna subtelnej miłości). Ważnym elementem matczynej opieki jest przyjemność dotykania. Matczyna opieka jest bardzo ważnym czynnikiem społecznym i z tej opieki nie wolno rezygnować. RODZICIELSTWO W UJĘCIU ZADANIOWYM . Czasami spotykamy się w literaturze oraz w praktycznym podejściu profesjonalistów ze sposobem traktowania rodziców jako biernych realizatorów, odtwórców określonych programów zaleceń, gotowych do wcielenia ich w życie. Jest to tak zwany model zadaniowy pełnienia ról rodzicielskich. To postać dość restryktywnych i moralizatorskich pouczeń odnoszących się do tego, „co dorośli muszą robić, aby ich dziecko rozwijało się w pożądanym kierunku” Dorosły powinien wówczas spełnić określone wymogi osobowościowe, działać w myśl pewnych reguł, dostatecznie dobrze organizować kontekst życia dziecka, trafnie dobierać formy jego aktywności, stawiać określone zadania, realizować tematy … Nie jest więc traktowany w takim podejściu podmiotowo. Uniemożliwia to lub znacznie ogranicza jego osobisty rozwój, jego własne działanie twórcze. Opieka, wychowanie, nauczanie … Te wpływy wywieramy na nasze dzieci na różnym poziomie świadomości i realizujemy je spontanicznie, celowo i pod kontrolą, albo absolutnie nieświadomie i nie intencjonalnie. Niewielu rodziców zdaje sobie sprawę z tego, co naprawdę czyni i do czego te wysiłki prowadzą. Kłopotliwe jest zrekonstruowanie celów działania rodzicielskiego. Można tu mówić o niewielkiej odpowiedzialności, małej refleksyjności, trudnościach z werbalizacją tego, co naturalne. Realne wpływy na dziecko nie zawsze są uświadamiane i intencjonalne. Przykłady : - skrywany płacz osoby dorosłej, która uczy dziecko nieujawniania emocji, - uleganie partnerowi w kłótni „dla świętego spokoju”, które uczy dziecko nie partnerskiego stylu komunikowania się w relacjach z innymi ludźmi, - nieodpowiadanie na powtarzające się próby dziecka nawiązania kontaktu, które utrwalają bierność i uległość, albo agresywną strategie i roszczenia, - zmuszanie dziecka do zjedzenia czegoś wówczas, kiedy sami nie jemy, co uczy dziecko, iż postawy dorosłych są fałszywe, albo co najmniej niespójne.  Podejście do pełnionej przez samego siebie roli rodzica u wielu osób przyjmuje postać właśnie tak zwanego modelu zadaniowego. W tym modelu w centrum uwagi znajduje się dziecko. Dziecko jest ważne jako obiekt oddziaływań, a dorosły – jako najdoskonalsze narzędzie. Dorosły dąży do ujawnienia pożądanych form aktywności w zachowaniach dziecka. Jest to dla osoby dorosłej podstawowy cel jej wysiłków. Uwaga rodzica w tym modelu powinna być podzielna. Powinien umieć dobierać zadania do możliwości dziecka, motywować je do wysiłku. Dorosły nie powinien ograniczać swobody i samodzielności dziecku. Musi on należycie dbać o kontekst, w którym realizuje się ta interakcja: stwarzać i dbać o utrzymanie odpowiednich warunków materialnych i emocjonalnych, aby zachodząca w nich aktywność dziecka mogła przebiegać na optymalnym poziomie. Dorosły rodzic jest w tym modelu tłem, stanowi raczej narzędzie i żąda się od niego, by był najdoskonalszym wykonawcą. Ma osiągnąć określony cel :”wyhodować” idealne dziecko. RODZICIELSTWO W UJĘCIU INTERAKCYJNYM Istnieje strategia występująca pod nazwą modelu interakcyjnego. Rodzic i dziecko są skoncentrowani na samym przebiegu interakcji. Ważna jest relacja między nimi. Cele działań mogą być formułowane, nawet w pełni świadome i dyskutowane, lecz są one celami wewnętrznymi, zgodnymi z wartościami realizowanymi właśnie w tym układzie interpersonalnym. Najczęściej przyjmują one postać propozycji i pomysłów. Mogą też podlegać negocjacjom. Rodzic , w tym modelu, nie koncentruje się na dziecku, na sobie, czy też na samym zadaniu wyznaczonym do realizacji. Bierze pod uwagę wszystkie te perspektywy. Prowadzi to do minimalizacji kosztów osobistych każdego z równorzędnie traktowanych partnerów interakcji. Ważna jest tu szansa uruchomienia podmiotowego potencjału u dziecka i u dorosłych. Związek opiera się na pozytywnych emocjach, ponieważ realizowane tu działanie bywa satysfakcjonujące wszystkich uczestników, interesujące i motywujące do wysiłku. Każdy ma wtedy szanse na bycie twórczym w takiej interakcji. Postępowanie dorosłych może być otwarte, nowatorskie, a czynnik zewnętrznej i wewnętrznej oceny minimalizuje się.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz