kwi 27 2015

Lekcja 28b


Komentarze: 0

 Co można robić, a czego należy unikać, by rola rodzica miała szanse stać się dla nas nagradzająca

1)      Miłość bezwarunkowa – przede wszystkim.

2)      Nadawanie informacji zwrotnych o zachowaniach. Potwierdzaj istnienie swojego dziecka. Reaguj na nie. Inaczej będzie miało wrażenie, ze dla Ciebie nie istnieje. Dziecko potrzebuje jasnych, wyrazistych komunikatów wyrażanych jako reakcje na jego zachowanie. Najlepiej mówić dziecku,  co czujemy w związku z jego zachowaniem. Mów jasno, prosto, bez ocen, adresuj bezpośrednio i autoryzuj swoje wypowiedzi np. Jestem zawstydzona, gdy krzyczysz głośno w sklepie; Cieszę się ,ż e się do mnie przytulasz. Nie oceniaj dziecka, wypowiadaj się o jego zachowaniu. Dziecko kochaj, a zachowanie koryguj.

3)      Akceptacja – od marzeń do realiów. Twoje dziecko nie musi być idealne. Ty tez nie. Dziecko jest jakie jest. I SA obszary, na które masz wpływ jako człowiek dorosły, oraz takie, których zmiana nie leży w zasięgu Twoich możliwości. Możesz np. zmienić jego zły zgryz, ale odporność i siła oraz tempo pracy układu nerwowego nie podlegają już Twojemu wpływowi.

4)      Obie strony obowiązuje zasada wzajemności. Nie oczekuj uprzejmości i kultury, jeśli maja one obowiązywać tylko jednego uczestnika relacji. Służąc dziecku, będąc na każde jego zawołanie, uczymy je, że ma szczególne prawa i przywileje. To nie ma sensu. Z tytułu wieku nasz szacunek nie powinien ulegać zmianie. Traktujmy dziecko dobrze i wymagajmy od niego tego samego w stosunku do nas.” Ja Ciebie szanuję, głaszczę, tulę, służę jak umiem – poproszę o to samo”

5)      Co groźniejsze: głód wrażeń czy przesyt? Dziecko „przestymulowane” Dzieci są głodne kontaktu, miłości, udzielanej im uwagi i czasu spędzonego z dorosłymi. Inaczej zyją dzieci w rodzinach zamożnych, a inaczej w domach ubogich, w dużych ośrodkach miejskich, małych miejscowościach. Najczęściej jednak konsekwencją rozwoju i postępu cywilizacji jest ich „przestymulowanie” – świat kolorowych, migających obrazków, świat agresywnych reklam, atrakcyjnych i bezsensownych zabawek, gier komputerowych, słodyczy, kolekcji wszystkiego, co po chwili okazuje się „do niczego”, chociaż jeszcze przed chwilą posiadanie tych rzeczy było sprawą największej wagi. Dziecko potrzebuje wrażeń i stymulacji, ale progi jego naturalnej wrażliwości, jego reaktywność są różne. Wiele dzieci się moczy, ssie palec, boi się w nocy, ma wady wymowy … jest to efekt braku dostosowania  stymulacji do możliwości układu nerwowego dziecka. W przypadku, gdy dziecko jest oporne, mało wrażliwe, wówczas stosując strategie stymulacji w wychowaniu, osiągamy rezultat w postaci braku zainteresowania czymkolwiek. Dla takiego dziecka nie ma nic, co mogłoby je oczarować, zaskoczyć, zadziwić. Nasze dziecko nie potrafi się cieszyć gdy nadmiernej stymulacji towarzyszy brak kontaktu i wsparcia emocjonalnego ze strony rodziców.

6)      Od sztywności – do szaleństwa. Urodzone dziecko jest jak przybysz z innej planety, który nie ogarnia reguł kierujących otoczeniem rzeczowym i społecznym. Ono, już w brzuchu matki uczy się, że są pory aktywności i wypoczynku, które po sobie następują. Potem doświadcza regularności głodu i sytości, światła i ciemności, ciszy i hałasu. Zaczyna „polegać” na swoich doznaniach, kojarzy następstwa swojego krzyku i pojawienia się dorosłego. To jest początek jego orientacji w otoczeniu. Dziecko staje się spokojniejsze, bardziej pewne siebie, ufa nam i czuje się niezagrożone, jeżeli przyzwyczaja się do rutyny dnia, do pewnego następstwa zdarzeń Po prosu jest mu potrzebny jakiś rytuał, który rozpoznaje. To rozpoznanie bardziej go cieszy. Ale rytuały nie dotyczą      tylko maleństwa.  Nawet adolescenci potrzebują bezpieczeństwa wynikającego z „rozpoznawalności” świata, z wprowadzenia w nim jakiegoś ładu. Nie ma potrzeby, by Twoje dziecko jadało o ściśle określonej godzinie. Jest jednak niezbędne abyś pomógł mu odszukać jego indywidualny rytm jedzenia. Lepszy jest nieład, ale z REGUŁAMI, niż sterylny porządek BEZ SENSU.

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz