Archiwum 02 marca 2015


mar 02 2015 Lekcja 17a
Komentarze: 0

 Związki przyczynowo – skutkowe dostrzegamy tam, gdzie jest zachowana czasowa więź między zachowaniem a ich efektami. Gdy w sytuacji spostrzegamy wiele prawdopodobnych, zewnętrznych przyczyn zachowania, to działania osoby traktujemy z mniejszym prawdopodobieństwem jako wynikające z jej cech. Gdy nie dostrzegamy takich przyczyn zewnętrznych, zachowania traktujemy jako wynikające z cech osobowości. Szczególnie zaś zachowania sprzeczne z wymogami sytuacji traktujemy jako informujące nas o istnieniu odpowiednich cech osób. W procesie atrybucji pojawiają się niestety liczne błędy. Według niektórych teorii: tendencja do szukania wewnętrznych i osobowych przyczyn ludzkiego zachowania jest tak silna, ze powoduje błędy w percepcji. / Często zakładamy związek miedzy zachowaniem się danej osoby a jej dyspozycjami, pomijając wpływ rzeczywiście działających czynników poza-osobowościowych, sytuacyjnych, lub tez wpływu tego nie doceniając/. Nawet wtedy, gdy określona osoba wygłasza jakaś opinię w warunkach ograniczonej możliwości wyboru, obserwatorzy uznają tą opinię za jej własna i szukają przyczyn wygłoszenia owej opinii w poglądach i wartościach obserwowanej osoby. W badaniach wykazano, że osoby charakteryzujące się poczuciem kontroli wewnętrznej maja szczególnie silna tendencje do widzenia innych jako „wewnętrznie” motywowanych. Osoby o wewnętrznym poczuciu kontroli, dokonując procesu atrybucji, SA bardziej niż osoby o poczuciu zewnętrznej kontroli wrażliwi na to, czy obserwowana osoba znajduje się w sytuacji zapewniającej jej swobodę wyboru działania, czy też jest ona ograniczona poprzez działanie czynników zewnętrznych. To, że spostrzegamy zachowania ludzkie, widząc ich przyczynę w indywidualnych cechach osoby, podczas gdy SA one naprawdę warunkowane przez czynniki sytuacyjne, zdarza się, zdaniem Kelley a , z dwóch powodów: 1. Złej identyfikacji analizowanej sytuacji na wymiarze czasu (widok sąsiadki drażni mnie wtedy, gdy jestem zmęczona, a nie jak mi się wydaje, zawsze) 2. Z powodu „ pluralistycznej ignorancji”, czyli braku lub błędnej wiedzy o tym jak określonego człowieka spostrzegają inni. Błędy te dotyczą tez obserwacji własnego zachowania / jednostka poszukująca przyczyn własnego zachowania, koncentruje się głównie na możliwych przyczynach zewnętrznych/

Ćwiczenie

Przypomnij sobie doświadczenia dotyczące swoistego rzutowania przyczyn własnych niepowodzeń ( popełnionych gaf, sytuacji niezręcznych) na zewnątrz siebie. Zapisz co pamiętasz z przeżyć.

Występuje u nas tendencja do uznawania siebie za źródło sukcesów innej osoby i obarczania jej winą za własne niepowodzenia. Podstawa tego zjawiska jest dążenie do utrzymania wysokiej samooceny wynikającej z obserwowania znacznej skuteczności swoich działań i możliwości sprawowania kontroli nad innymi. „Aktorzy” – czyli osoby zaangażowane w pewne działanie – są skłonni odnosić je raczej do wymogów sytuacyjnych, a obserwatorzy spostrzegają te zachowania jako uwarunkowane stałymi właściwościami aktora. Przy obserwacji zachowań innych osób jako istotna pomyłka procesu atrybucji pojawia się tendencja do przypisywania innym źródeł ich wewnętrznych decyzji. Zjawisko to dotyczy głownie tych zachowań, które są w pewien sposób niekorzystne dla podmiotu, czyli też „generalnie złe”, np. sprzeczne z ogólnie akceptowanymi normami moralnymi. Drugim typem mogącej się pojawić pomyłki to efekt fałszywej zgodności ogólnej. Zachowania, które różnią  się znacznie od naszych, spostrzegamy jako świadczące o istnieniu pewnych cech osobowości obserwowanego człowieka. Konsekwencją takiego stany rzeczy jest wytworzenie specyficznego obrazu świata społecznego. Ogół ludzi, którzy najczęściej zachowują się inaczej niż my sami, traktujemy jako znacznie odpowiedzialnych za ich zachowania, bo – naszym zdaniem – kierują nimi inne dyspozycje osobowościowe. Tym czasem sami pozbawiamy siebie tej odpowiedzialności, ponieważ uważamy, że ich działania są jedynie odpowiedzią na wymogi konkretnych sytuacji. Gdy działanie prowadzi do uzyskania pożądanego efektu, wówczas przypisujemy sobie za nie większą odpowiedzialność, natomiast gdy zachowanie jest nastawione na zapobieganie przegranej – przypisujemy za nie wielka odpowiedzialność. Bardzo dziwna zmiana zachodzi wówczas, gdy  zaangażujesz się w jakąś aktywność, która interesuje Cię sama przez się, poczym zaczniesz otrzymywać za nią zewnętrzne nagrody. Zaczynasz przypisywać swoja aktywność czynnikowi zewnętrznemu – nagrodzie. Jeżeli później nagroda zostanie cofnięta, lub jaj wysokość nie okaże się właściwa, możliwe, że całkowicie porzucisz aktywność, która poprzednio sprawiała Ci tyle przyjemności. Ten szkodliwy wpływ wzmocnienia zewnętrznego, które przekształca wewnętrznie motywowane dzieci w małych przedsiębiorców pracujących jedynie dla zysku, wskazuje na pewne ważne ograniczenia praw wzmocnienia: /nawet pozytywne wzmocnienia mogą mieć negatywny wpływ na podejmowanie działań, które dana osoba wykonała z przyjemnością dla nich samych. Ogólnie: bronimy swej samooceny, unikamy dysonansu poznawczego wobec siebie i innych, a w zależności od typu własnej osobowości posługujemy się także rozmaitymi mechanizmami obronnymi.